czwartek, 4 września 2014

Hotel Starzyński - Płock

http://www.starzynski.com.pl/

Dość zabawna sala - zabawna z mojego punktu widzenia. Za każdym razem idąc z sali do pokoju zastanawiałam się, czy na pewno nie zabłądziłam. Po kilku głębszych goście co chwile się nawoływali "Zdzisiu - jesteś, idziesz już, a gdzie jesteś, jaki numer pokoju...?"

Powiem jedno - strona na wypasie, a wewnątrz... czuć nutkę prl-u... wykładzinka, surowce gdzieś ten duch przeszłości mi za bardzo wychodził... Nie powaliło mnie to miejsce - mimo, że widok faktycznie jest super. Przydał by się ktoś kto uwspółcześniłby design ;) Organizacyjnie nie mogę wiele zarzucić - zdecydowanie mają doświadczenie. Minusem była szatnia, do której non stop się czekało, czekało się aby oddać kurtkę, czekało się aby ją zabrać... skutkiem czego goście wychodzili na zewnątrz niedoczekawszy się...

Nie spodobało mi się też samo wejście do sali.... najpierw tłok przy szatni, potem fontanna, schody w dół (kilka i szerokie) potem stoliki gdzie mogli siedzieć wszyscy i dopiero sala...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz