KASYNO WOJSKOWE przy Żwirki i Wigury W-wa piętro 2.
Są tam dwie sale mała (2.p) i duża (parter) więc odbywają sie dwa wesela na raz... nie przeszkadza to aż tak... aczkolwiek sala niewarta uwagi: obsługa się obija jak może, kelnerki to panie w średnim wieku w klapeczkach z pianki i puchowych kamizelkach, nie kontrolują tego czy na stołach są napoje czy się już skończyły, nas potraktowali tak, że ech szkoda gadać - 6 godzin siedzieliśmy o suchym pysku i bez jedzenia, dopiero an poczatku wesele postawili nam na stół coś więcej niż ogórki i pieczywo. Toaleta na piętrze jest toaletą "Pani dyrektor" więc wstęp szaraczków wzbroniony i trzeba dymać pół piętra niżej... Przygotowania trwały jeszcze jak byli pierwsi goście: donoszono przystawki, napoje itp.. a przeciez to już wszystko powinno być gotowe co najmniej godzinę wczesniej... wrrr
Bogu dzięki para była do rany przyłóż.
Dodam jeszcze, że klimy bark... więc łatwo sobie wyobrazić jak wygląda taniec...
ocena od 1 do 5: chyba minus pięć
Post z 21.08.2007
Z innego źródła:
OdpowiedzUsuń"Zdecydowanie potwierdzam, ojj slabiutki to lokal. Raz tam gralem i cale szczescie narazie nie mam planow na kolejna wizyte :) "
Z innego źródła:
OdpowiedzUsuń"reasumując Zwirki omijajcie z daleka... Ach i zapomniałam dodać ostatnio - parking - tylko przed bramą na ulicy, bo to teren wojskowy więc wjazd zasadniczo wzbroniony... "
Z innego źródła:
OdpowiedzUsuń"Rozumiem, ze mowicie o Kasynie Wojskowym do ktorego wjazd jest od ulicy Miecznikowej!!!???
Bo kolejne jest przy Zwirki i Wigury 9/13 i tam jest OK. Duze sale, klima, okna itd. Jest jeszcze sala blisko Okecia, tez jako Kasyno Wosjkowe. Do jednej i drugiej wjezdza sie na teren wojskowy, duzy parkieng, sporo zieleni, duzy hol gdzie jest powitanie Pary Mlodej...
Te zdecydowanie moge polecic... "
Z innego źródła:
OdpowiedzUsuń"Żeby nikogo nie zmylać - To ulica tego Miecznikowa, pana Miecznikowa (jakby ktoś chciał mimo wszystko szukać). Ja też to oglądałam. Cena zachęcająca ale jak tylko się wchodzi to czuć kibel i ogólnie klimat siemierżny. Choć kuchnia na górze wygląda w porządku. Ale właśnie na dole ponura sala konferencyja bez okien, klimy itp. I te dziwne kelnerki "
Potrzebuje kontaktu, najlepiej email.
OdpowiedzUsuńDodam tylko, że obecną "panią dyrektor", jest była kelnerka z tego burdelu,(bo inaczej się nie da powiedzieć)i pożal się boże księgowa - stara panna, albo rozwódka. Więc jaka dyrekcja taki klimat, a poza tym to z niej jest wredna SUCZ.
OdpowiedzUsuńOMIJAJCIE TO MIEJSCE - TO DOBRA RADA.
Dodam tylko, że obecną "panią dyrektor", jest była kelnerka z tego burdelu,(bo inaczej się nie da powiedzieć)i pożal się boże księgowa - stara panna, albo rozwódka. Więc jaka dyrekcja taki klimat, a poza tym to z niej jest wredna SUCZ.
OdpowiedzUsuńOMIJAJCIE TO MIEJSCE - TO DOBRA RADA.