http://www.kasztelanwiski.pl/
Sala oddalona o około 120km od Warszawy więc jest raczej dostępna tylko dla osób mieszkających w regionie. Podobno stanowi ona najlepszy lokal w okolicy i faktycznie sprawia takie wrażenie. Na środku niepozornej podlaskiej wsi znajduje się duuuża chałupa. Lokal ma styl biesiadno-kasztelański ;) drewno daje dobrą akustykę. Obsługa się stara. Wystrój choć nie w moim stylu to może się podobać. ładne otoczenie w sensie zaadoptowanego podjazdu (na wsi zazwyczaj nic nie ma a tu się postarano). Jedzenie ok. łazienki czyste choć w jednej kabinie brakowało deski klozetowej ;)
Jedyny minus sali stanowi fakt, że na sali głównej jest dość mało miejsca, przy większych imprezach (np na 120-130os.) część gości musi siedzieć w części podobnej do pawilonu oddzielonej szybą a połączonej drzwiami z salą główną.
Poza tym podobała się się aranżacja chillout roomu ;) Kasztelan by się nie powstydził.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz